J.J. Dobrzyński
Z. Książek
Ponoć starczy chcieć,starczy pragnąć żeby coś mieć
Ponoć tylko starczy móc,żeby głową o ściany tłuc
Ponoć starczy być najpilniejszym z pilnych by żyć
Starczy,warczy ktoś,uwiąd starczy, nuda i złość
Wystarczy!Mam od dawna dość
Bredni o chlebie powszednim
Mówią, wytęż słuch,wciągnij brzuch
I pracuj za dwóch
Opancerzaj krtań,zęby szczerz
I w kolejce stań
Wystarczy,mam od dawna dość
Bredni o chlebie powszednim
Szlag mnie trafia ,skręca złość
Do okien wrzeszczę i do ścian
Do okien i ścian
Stan Wisły w normie i bez zmian
Do okien wrzeszczę i do ścian
Do okien i ścian
Stan Wisły w normie i bez zmian
Do okien wrzeszczę i do ścian
Ponoć starczy chcieć,starczy pragnąć żeby coś mieć
Ponoć starczy móc,żeby głową o ściany tłuc
Wystarczy!Mam od dawna dość
Bredni o chlebie powszednim
Szlag mnie trafia ,skręca złość
Do okien wrzeszczę…….
Stan Wisły w normie i bez zmian
Stan Wisły w normie i bez zmian…